Recenzja Lyngdorf TDAI-3400 - toninuta.pl

Nim przejdę do dzisiejszego bohatera testu, chciałbym podzielić się z Wami pewnym przemyśleniem. Jeszcze do niedawna słowo „cyfrowy” wzmacniacz nie wzbudzało dużego zainteresowania, raczej było traktowane jako próba pójścia w zupełnie innym kierunku - coś zbyt innowacyjnego w świecie tradycyjnego audio. Oczywiście powyższe zdanie to moje subiektywne odczucie, choć być może jest tak w rzeczywistości? Dzisiaj chciałbym przedstawić zintegrowany wzmacniacz z funkcjami sieciowymi TDAI-3400 firmy Lyngdorf wyposażony w automatyczną korekcję pomieszczenia RoomPerfect.

Jakie więc jest to brzmienie wzmacniacza Lyngdorf TDAI3400? Na wstępie muszę jednak wyraźnie podkreślić i ponownie zaznaczyć, że jest to urządzenie stricte skierowane do bardzo świadomego audiofila czy melomana. Powodem jest (a może raczej wartością dodaną) korekcja brzmienia oparta o technologię RoomPerfect. Po poświęceniu czasu przypomnę - dla własnych przyjemności - dźwięk, którego doświadczymy można określić jako bardzo wyrównany w całym paśmie, nie eksponujący żadnego z zakresów, dojrzały i nie dodający nic od siebie. Możliwości jakie otwierają się przed użytkownikiem powyższego wzmacniacza przy użyciu automatycznej korekcji RoomPerfect, są nie do przecenienia i potraktujcie je poważnie. Ileż to razy zdarza się nam narzekać na uciążliwe niedogodności naszych pokoi odsłuchowych - a to za dużo basu, a to słyszalny pogłos - i tak można by wymieniać wiele innych „dolegliwości” tych przestrzeni. Wzmacniacz Lyngdorf TDAI-3400 z pewnością nie uleczy wszystkich posiadanych w naszych pokojach niedoskonałości, jednak z pewnością postara się o dużo większy komfort naszych odsłuchów, jeśli tylko damy mu na to szansę. 

Kolejną rzeczą o jakiej trzeba napisać, to regulacja czułości wejść w tym wzmacniaczu. Jest to już trzeci ważny element jaki otrzymujemy niejako w bonusie od producenta tego wzmacniacza. Nagle podpinając zewnętrzne źródła możemy wpływać na ich m.in. dynamikę i co zauważyliśmy w trakcie naszych testów, na sporą zmianę uzyskiwanego brzmienia. Przyznam jednak, że tutaj sporo zależy od subiektywnych potrzeb oraz naszej subiektywnej ocenie końcowego brzmienia. Będą tacy użytkownicy, dla których będzie to w pewnym stopniu "wybawienie" na braki w brzmieniu uzyskiwanym w połączeniu z innymi elementami toru audio.

Polecam wszystkim i to nie tylko tym, którzy poszukują wzmacniacza do swojego systemu. Polecam ten wzmacniacz absolutnie wszystkim, którzy stawiają prawdziwość brzmienia nad sztuczne efekciarstwo. Lyngdorf TDAI3400 może stać się dla wielu osób końcem poszukiwań wzmacniacza spełniającego takie właśnie oczekiwania, jakie w trakcie testów pokazały najlepsze cechy tego urządzenia. Wzmacniacz gościł w moim pokoju odsłuchowym ponad 2 tygodnie i gdyby tylko nadarzyła się okazja, bardzo chętnie gościłbym go dłużej nawet jako sprzęt referencyjny do recenzji nowych wydawnictw muzycznych. Jego możliwości w zakresie prezentacji naturalności brzmienia, swobody wybrzmień w każdym zakresie i przy tym zapas (spory) mocy są na najwyższym poziomie.

Kto więc szuka - może już znalazł, kto jeszcze nie zna - koniecznie musi poznać. Lyngdorf swoim TDAI3400 potrafi poruszyć nasze audiofilskie serca i słusznie, bo trudno w tej cenie o podobnej klasy wzmacniacz audio. I na koniec przypomnę, że mamy przed sobą praktycznie kompletny system audio najwyższej klasy, obudowany fabrycznie w kosztowne i do tego realnie wpływające na brzmienie (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) technologie. Z naszej strony w 100% polecamy!

Czytaj pełną recenzję na stronie internetowej portalu toninuta.pl